Zanim przejdziemy do naukowych detali dlaczego komosa to samo zdrowie, porozmawiajmy o tym z czym ją jeść, jak ją gotować i przede wszystkim jak komosa smakuje.
Komosa smakuje neutralnie, jak ryż czy kasza, możne z lekkim posmakiem orzechów. Gotujemy ją też podobnie (mój niezawodny tutorial poniżej), podajemy ją jako dodatek do sosów, mięsa, w sałatkach, lub gotujemy jak owsiankę.
Dlaczego w takim razie powinniśmy zamienić ryż na komosę? Otóż sekret komosy nie tkwi w jej smaku czy uniwersalności. To właściwości odżywcze sprawiają ,że jest ona bezkonkurencyjnym dodatkiem do tzw. kotleta!
Komosa jest to ziarno z tradycjami, uprawiane od stuleci na stokach Andów. Starożytni Inkowie docenili wartości odżywcze i lecznicze komosy już ponad 5000 lat temu, nazywając ja świętym zbożem. Zapomniana przez wiele lat teraz powraca do łask i zaliczana jest do Super Foods. A oto dlaczego:
Białko – kto nie je mięsa , ten wie jak ciężko jest pozyskać ten ważny składnik odżywczy z natury. A komosa ma go ponad 4g na 100g! To dwa razy tyle co ryż.
Białko – kto nie je mięsa , ten wie jak ciężko jest pozyskać ten ważny składnik odżywczy z natury. A komosa ma go ponad 4g na 100g! To dwa razy tyle co ryż.
Tłuszcz – jaki tłuszcz???? Komosa ma niecałe 2% tłuszczu na 100g.
Węglowodany – komosa ma ich prawie tyle samo co ryż (ponad 20g /100g), ale są to węglowodany złożone, podane minimalnej obróbce, dzięki czemu pozostaniemy syci na długo po posiłku. A jeżeli zwracacie uwagę na Indeks Glikemiczny to też warto wybrać komosę , która ma niski IG35.
Składniki mineralne – komosa zawiera więcej wapnia niż mleko! Stanowi źródło żelaza, fosforu,witaminy E i witamin z grupy B. To niewielkie ziarenko jest również doskonałym źródłem potasu, cynku oraz błonnika pokarmowego.
Właściwości lecznicze – dzięki zawartej w komosie saponinie, jej spożywanie możne mieć działanie przeciwalergiczne, przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne i przeciwwirusowe.
No i jeszcze jedna bardzo ważna cecha – komosa nie zawiera glutenu! W dzisiejszych czasach na nietolerancję glutenu (celiakię) cierpi co raz więcej osób, a naturalny produkt bezglutenowy taki jak komosa, może stanowić podstawę ich diety.
Mam nadzieję że powyższy wpis przekona Was do spróbowanie tego super-ziarenka. Szczególnie zachęcam do tego osoby dbające o linie i chcące wprowadzić nowy, zdrowy składnik do swojej diety.
Komosę ryżową (Quinoa) można dostać w sklepach z żywnością ekologiczną, 0.5 kg kosztuje ok 15zł.
Dajcie szansę Komosie!
Idealna Komosa*
- 1 szklanka komosy
- 2 szklanki wrzątku
- szczypta soli
- 2 szklanki wrzątku
- szczypta soli
1. Dokładnie przepłucz komosę pod bieżąca wodą.
2. Przełóż komosę do garnka, zalej wrzątkiem i dodaj szczyptę soli.
3. Zmniejsz płomień i przykryj garnek. Gotuj, aż komosa wchłonie całą wodę (ok 15-20 min).
4. Zdejmij komosę z ognia i spulchnij ziarna widelcem.
5. Ta-Dam! Pyszna, sypka komosa gotowa!